Witam jade se dziś ze sklepu i mi zgasła lewa lampa (mijania) przyjechałem do domu zmieniłem żarówkę i lipa...
nie świeci no to spr bezpieczniki i okazało sie ze wszystkie są ok. Następnie wziąłem miernik i spr napięcie na żarówce a tu zero ale gdy wybrałem żarówke z oprawki to prąd sie pojawił 12, 5V gdy wsadziłem żarówke to znowu zero V dodam se długie i pozycyjne świecą normalnie. Jakieś pomysły?
nie świeci no to spr bezpieczniki i okazało sie ze wszystkie są ok. Następnie wziąłem miernik i spr napięcie na żarówce a tu zero ale gdy wybrałem żarówke z oprawki to prąd sie pojawił 12, 5V gdy wsadziłem żarówke to znowu zero V dodam se długie i pozycyjne świecą normalnie. Jakieś pomysły?